Realizacja projektów z zakresu zamówień publicznych i branży budowlanej wymaga zaangażowania wielu osób – nie tylko generalnego wykonawcy, ale także podwykonawców, dalszych podwykonawców, usługodawców i dostawców materiałów. Jeśli znajdujesz się na końcu tego łańcucha powiązań, istnieje ryzyko, że otrzymasz wynagrodzenie za swoją pracę z opóźnieniem. Możesz jednak zabezpieczyć się przed takim scenariuszem. Przepisy wprowadzają pewien ważny mechanizm, którym jest solidarna odpowiedzialność zamawiającego. Jednak aby skorzystać z tej ochrony, musisz dopełnić określonych formalności jeszcze przed podpisaniem umowy. Jak to zrobić i dlaczego jest to tak istotne?
Dlaczego warto zabezpieczyć swoje wynagrodzenie w zamówieniu publicznym?
Wyobraź sobie taką sytuację: zamawiający w ramach zamówienia publicznego zleca budowę skweru. Generalny wykonawca część robót powierza swoim podwykonawcom. Jeden z nich zamawia natomiast od Ciebie kostkę granitową. Realizujesz dostawę w przewidzianym terminie i zgodnie z postanowieniami umowy. Kiedy jednak przychodzi moment zapłaty, podwykonawca nie przekazuje Ci należnej Ci kwoty. Taka sytuacja może wynikać np. z braku płynności finansowej generalnego wykonawcy, która z kolei spowoduje, że podwykonawca nie będzie mieć środków, by zapłacić Tobie. Właśnie w takich okolicznościach warto skorzystać z mechanizmu solidarnej odpowiedzialności zamawiającego (inwestora) za zapłatę wynagrodzenia. A jak będzie to wyglądać w praktyce?
Co oznacza solidarna odpowiedzialność inwestora za zapłatę wynagrodzenia?
Art. 465 Prawa zamówień publicznych ułatwia otrzymanie wynagrodzenia przysługującego podwykonawcy lub dalszemu podwykonawcy, a także wynagrodzenia za zrealizowane usługi i dostawy. Zgodnie z tym przepisem zamawiający i wykonawcy ponoszą solidarną odpowiedzialność za zapłatę. Oznacza to, że jeśli wykonawca lub podwykonawca nie zapłaci należnych Ci pieniędzy, możesz zgłosić się po tę kwotę bezpośrednio do zamawiającego. Warto jednak pamiętać, że inwestor ponosi odpowiedzialność za zapłatę w ograniczonym zakresie. Po pierwsze, odpowiedzialność zamawiającego wobec podwykonawców i dalszych podwykonawców ogranicza się do wynagrodzenia podstawowego. Nie będzie Ci więc musiał zapłacić odsetek za opóźnienie. Po drugie, inwestor odpowiada za zapłatę wynagrodzenia podwykonawcy lub dalszemu podwykonawcy tylko w zakresie tych należności, które powstały po zaakceptowaniu przez niego umowy. Tym samym za wszystkie prace, usługi i dostawy zrealizowane przed tym terminem, nie będziesz w stanie uzyskać zapłaty bezpośrednio od zamawiającego na podstawie przepisów o solidarnej odpowiedzialności.
Jak przebiega procedura bezpośredniej zapłaty podwykonawcy w zamówieniach publicznych ?
Przepisy nie tylko ograniczają obowiązek zapłaty wymagalnego wynagrodzenia przysługującego podwykonawcom z tytułu wykonanych prac. Wprowadzają też dodatkowe warunki, które trzeba spełnić, żeby rzeczywiście je otrzymać. Krótko mówiąc, zamawiający nie zapłaci Ci automatycznie, gdy tylko się do niego zgłosisz i powołasz na wspomniany już art. 465 Prawa zamówień publicznych. W tym zakresie obowiązuje jeszcze konkretna procedura. Gdy zgłosisz inwestorowi brak zapłaty, ten najpierw poinformuje o tym wykonawcę. Wykonawca z kolei będzie mieć co najmniej 7 dni na zgłoszenie uwag. Po tym czasie zamawiający ma 3 możliwości:
- Odmówi zapłaty – jeśli wykonawca wykaże, że niezasadnie powołujesz się na przepis o odpowiedzialnej solidarności za zapłatę;
- Złoży kwotę wynagrodzenia wynikającego z umowy o podwykonawstwo do depozytu sądowego – najczęściej będzie mieć to miejsce w przypadku wątpliwości co do tego, czy takie wynagrodzenie rzeczywiście Ci się należy;
- Zapłaci Ci żądaną kwotę zgodnie z zasadami solidarnej odpowiedzialności. W tym przypadku przy późniejszej zapłacie wynagrodzenia należnego wykonawcy pomniejszy wypłaconą mu kwotę o wysokość wynagrodzenia, które zapłacił już Tobie.
Co musisz zrobić PRZED podpisaniem umowy, żeby móc zabezpieczyć swoje wynagrodzenie na podstawie odpowiedzialności solidarnej zamawiającego?
Aby Twoje wynagrodzenie było w całości chronione przez mechanizm solidarnej odpowiedzialności zamawiającego i wykonawcy, musisz spełnić kilka warunków. I to jeszcze przed podpisaniem umowy i rozpoczęciem prac.
1. Zadbaj o zaakceptowanie umowy lub przedłożenie jej kopii
Żeby zamawiający odpowiadał solidarnie za zapłatę wynagrodzenia na gruncie przepisu art. 465 PZP, musi:
- W przypadku robót budowlanych – zaakceptować wcześniej przedstawioną mu na piśmie umowę
- W przypadku dostaw i usług – otrzymać poświadczoną za zgodność z oryginałem kopię umowy.
Dlatego tak istotne jest dopilnowanie tej formalności przed rozpoczęciem prac.
2. Określ precyzyjnie zakres prac i wynagrodzenie
W umowie z wykonawcą dokładnie określ szczegółowy zakres prac, dostaw lub usług, a także wysokość i zasady płatności wynagrodzenia należnego Ci jako podwykonawcy. I to najlepiej z rozbiciem na poszczególne elementy oraz terminy płatności. Im większa będzie precyzja w tym zakresie, tym łatwiej później możesz powołać się na przepis o solidarnej odpowiedzialności zamawiającego i wykonawcy za zapłatę wynagrodzenia. W tym kontekście warto wspomnieć o jeszcze jednej ważnej kwestii. Często bowiem pojawiają się wątpliwości, czy zamawiający odpowiada też za zwrot zabezpieczenia należytego wykonania umowy. To na tyle złożony temat, że już niedługo na blogu przeczytasz cały osobny artykuł. Na ten moment warto jednak przynajmniej mieć świadomość, że o taką rozszerzoną ochronę również możesz zadbać jeszcze przed zawarciem umowy.
3. Upewnij się, że formalności zostaną dopełnione
Przed podpisaniem umowy z generalnym wykonawcą albo jego podwykonawcą, upewnij się, że Twoja umowa zostanie zgłoszona zamawiającemu. Możesz zadbać o to już w samej treści umowy – np. wprowadzić w niej obowiązek dokonania skutecznego zgłoszenia przez wykonawcę i zamieścić postanowienie, które określą skutki prawne braku takiego zgłoszenia. Jest to bardzo ważne, ponieważ nawet jeśli zamawiający finalnie zaakceptuje umowę, będzie odpowiadał wyłącznie za zapłatę wynagrodzenia za prace wykonane po jej zaakceptowaniu. Za wcześniej wykonane prace nie będziesz więc wstanie uzyskać wynagrodzenia na podstawie art.465 PZP. Jak widzisz, ochrona Twojego wynagrodzenia w zamówieniach publicznych zaczyna się na długo przed rozpoczęciem prac. Dopilnowanie formalności – zgłoszenia umowy, jej akceptacji oraz dokładnego określenia zakresu i wynagrodzenia – może zadecydować o tym, czy ostatecznie otrzymasz zapłatę. W przypadku problemów liczy się tylko to, co zostało zgłoszone, zaakceptowane (choćby milcząco) i właściwie udokumentowane. Zadbaj więc o to jak najszybciej. W ten sposób możesz uchronić się przed stratami i niepotrzebnymi sporami.
Powstanie solidarnej odpowiedzialności inwestora z art. 465 Prawa zamówień publicznych i 6471 Kodeksu cywilnego – jaka jest różnica?
Oprócz Prawa zamówień publicznych kwestię solidarnej zapłaty wynagrodzenia należnego podwykonawcy z tytułu wykonanych prac reguluje też Kodeks cywilny. Dlaczego więc w tym artykule skupiamy się jedynie na Prawie zamówień publicznych? Ponieważ między tymi przepisami istnieje kilka istotnych różnic. Przepis z Prawa zamówień publicznych chroni nie tylko prawa podwykonawcy z tytułu wykonania robót budowlanych. Zabezpiecza również interesy tych, którzy świadczą usługi i dostarczają materiały. W przypadku Kodeksu cywilnego sprawa wygląda już inaczej – przepis ten odnosi się tylko do umów, których przedmiotem są roboty budowlane. O ile więc w kontekście umowy o roboty budowlane alternatywnie możesz korzystać z art. 465 PZP i 6471 Kodeksu cywilnego (a przesłanki odpowiedzialności i procedura zgłoszenia z obu przepisów różnią się), to już w odniesieniu do dostaw i usług sprawa wygląda zupełnie inaczej. Na podstawie Prawa zamówień publicznych możesz zabezpieczyć swoje prawa wynikające np. z dostawy kruszyw, betonów, mas bitumicznych i stali. Tak samo jak możesz dochodzić wynagrodzenia za usługi świadczone przez Ciebie w ramach zamówienia publicznego – o ile takie umowy zostały wcześniej zatwierdzone przez zamawiającego zgodnie z procedurą przewidzianą w przepisach. Z drugiej jednak strony, w przypadku gdy nie dochowasz procedury zgłoszenia umowy o roboty budowlane zgodnie z procedurę prawa zamówień publicznych, możliwe jest uzyskanie ochrony związanej z solidarną odpowiedzialnością zamawiającego przewidzianej w art. 6471 KC. Posiłkowanie się solidarną odpowiedzialnością w trybie przewidzianym w art. 6471 KC z uwagi na brak dochowania wymogów wynikających z przepisów prawa zamówień publicznych jest jednak obarczone istotnym ryzykiem procesowym. W zasadzie zawsze sprowadza się do sporu sądowego z zamawiającym. A to wyklucza możliwość szybkiego odzyskania wynagrodzenia niezapłaconego przez wykonawcę na etapie polubownym.